Zaporożec - studium, ok. 1873
olej, płótno, 63 x 54 cm;
sygn. u dołu: J CHELMOŃSKI
estymacja: 140 000 - 180 000 zł
Zobacz pełne informacje
olej, płótno, 63 x 54 cm;
sygn. u dołu: J CHELMOŃSKI
Na odwrocie nalepka z Salonu Sztuki St Kulikowskiego z Warszawy, Krakowskie Przedmieście 7, z autorem i tytułem dzieła oraz nalepka depozytowa z Muzeum Narodowego w Warszawie z numerem 52/95.
Wczesny szkic jeźdźca i konia autorstwa Józefa Chełmońskiego pochodzi z okresu jego studiów na Akademii Monachijskiej.
Józef Chełmoński jest bezsprzecznie jednym z najwybitniejszych i najbardziej znanych malarzy w historii malarstwa polskiego. W latach 1867-1871 uczęszczał do warszawskiej Klasy Rysunkowej oraz prywatnej pracowni Wojciecha Gersona, którego osobowość artystyczna miała ogromny wpływ na młodego malarza. Gerson zwracał bowiem uwagę na znaczenie
bezpośredniego obcowania z naturą, na jej wnikliwą obserwację. Pod jego wpływem Chełmoński tworzył pełne liryzmu nokturny, w których ograniczał gamę barw do szarości, brązów, błękitów. Wtedy też zaczął interesować się zmianami światła w różnych porach dnia. Starał się uchwycić nastrój wczesnego poranka (np. Rankiem w puszczy, 1870, olej na płótnie.
26,5 x 34,5 cm, Muzeum Narodowe, Warszawa) oraz blask zachodzącego słońca (np. W ogródku, 1969, olej na płótnie. 53,5 x 44,5 cm, Muzeum Sztuki, Łódź). Studia kontynuował w 1972 roku, w monachijskiej Akademii Sztuk Pięknych pod kierunkiem H. Anschu¨tza i A. Strähubera. Tam też związał się z grupą polskich monachijczyków, m. in. ze Stanisławem
Witkiewiczem, Józefem Brandtem, Maksymilianem Gierymskim i Adamem Chmielowskim. Okres monachijski pomógł Chełmońskiemu osiągnąć warsztatową perfekcję. Głównymi tematami jego prac były motywy z polskiej wsi, rodzimych jarmarków oraz zaprzęgów konnych. W 1874 roku wyjechał na dłużej na Ukrainę. Tamtejsze krajobrazy oraz codzienność
chłopów podporządkowana naturze stały się potężną inspiracją dla malarza i towarzyszyły mu przez cały okres jego twórczości. W tym okresie powstały prace będące niemal manifestem polskiego realizmu (np. Babie lato, 1875, olej na płótnie, 119,7 x 156,5 cm, Muzeum Narodowe w Warszawie). W kraju jego
twórczość nie została jednak ciepło przyjęta, proponowany przez niego realizm spotkał się z falą krytyki. Zniechęcony artysta w 1875 roku udał się do Paryża, gdzie wkrótce znalazł licznych wielbicieli swojego talentu oraz przedstawianych „egzotycznych” dla Europy Zachodniej scen z życia polskiej wsi, stepowych
krajobrazów, rozpędzonych zaprzęgów końskich. Za pośrednictwem znanego marszanda A. Goupila sprzedawał swoje obrazy zarówno kolekcjonerom z Europy jak i Stanów Zjednoczonych. Do Warszawy powrócił dopiero w 1887 roku, a pod koniec 1889 osiadł we wsi Kuklówka koło Grodziska Mazowieckiego, gdzie prowadził gospodarstwo rolne.
Oferowany obraz Józefa Chełmońskiego pochodzi z wczesnego okresu twórczości artysty, najprawdopodobniej z czasów jego studiów na monachijskiej Akademii Sztuk Pięknych. Praca przedstawia kozackiego jeźdźca z Zaporoża na jasnokasztanowym koniu. Artysta kilkakrotnie wyjeżdżał na Ukrainę, między innymi w 1872 roku. Echa tych podróży były widoczne w całej
twórczości Chełmońskiego, który chętnie ukazywał piękno przyrody oraz życie ludzi tamtejszych terenów. To między innymi te dzieła przyniosły mu później tak ogromną popularność w Paryżu.
Artysta potraktował obraz częściowo w sposób szkicowy, skupiając się jednak na ukazaniu elementów charakterystycznego stroju jeźdźca, a przede wszystkim na mistrzowskim przedstawieniu konia. Zwierzę to stoi
z uniesionym łbem, co podkreśla jego siłę i piękno. Jego krótka, gładka sierść wspaniale odbija światło słońca, dzięki czemu wydaje się być jeszcze bardziej lśniącą. Konie były jednym z ulubionych tematów artysty jako stworzenia silne i majestatyczne, a zarazem towarzyszące człowiekowi.
Widoczny w tle fragment pejzażu doskonale oddaje klimat przepełnionych powietrzem zaporoskich stepów.