Bez tytułu, 2015
olej, płyta mdf, relief; 63 x 48 x ok. 6 cm;
sygn. i dat. na odwrocie: Tamara Berdowska 2015.
estymacja: 7 000 - 9 000 zł
Zobacz pełne informacje
olej, płyta mdf, relief; 63 x 48 x ok. 6 cm;
sygn. i dat. na odwrocie: Tamara Berdowska 2015.
Praca prezentowana na wystawach indywidualnych:
2016 - Idea a forma, Polski Instytut w Bratysławie, wystawa w ramach Międzynarodowego festiwalu Socha a Objekt XXI; 2016 - Kompozycje przestrzenne, Galeria Artemis, Kraków. 2015 - Wystawa malarstwa i obiektów w związku z nagrodą im. W. Wojtkiewicza, Galeria Pryzmat, Kraków.
Artystka w latach 1985 - 1990 odbyła studia na ASP w Krakowie w pracowni prof. Janiny Kraupe-Świderskiej. Otrzymała dyplom z wyróżnieniem. W latach 1988 - 2012 brała udział w ponad 80 wystawach zbiorowych oraz 15 indywidualnych. Od 2000 roku uczestnik sympozjów organizowanych przez Bożenę Kowalską dla artystów posługujących się językiem geometrii w Chełmie, Orońsku a następnie w Radziejowicach. Otrzymała m. in. stypendium Ministerstwa Kultury i Sztuki, Emilly Car College of Art and Design w Vancouver ( Kanada), Fundacji Pollock-Krasner (Nowy Jork), Stypendium twórcze Prezydenta Miasta Bielsko-Biała oraz nagrody prof. Janiny KraupeŚwiderskiej, Grand Prix, Sztuka dwóch czasów, Muzeum Narodowe w Gdańsku, Egeria 2000, Nagroda Prezydenta Miasta, Muzeum Ostrowa Wielkopolskiego, Nagroda im. Witolda Wojtkiewicza w Krakowie. Prace Tamary Berdowskiej znajdują się w zbiorach Muzeum Narodowego w Szczecinie, Muzeum w Bochum, Galerii Studio w Warszawie, Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, Muzeum Archidiecezji w Katowicach, Muzeum Okręgowego w Chełmie, Muzeum Okręgowego w Radomiu, Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, Muzeum Historyczne w Bielsku-Białej, Mondriaanhuis, Muzeum w Amersfoort, Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej "Elektrownia" w Radomiu, Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi, Museum Kulturspeicher Wu¨rzburg Sammlung Peter C. Ruppert oraz w kolekcjach prywatnych w kraju i za granicą.
„Także obrazy jej są szare i z tej jasnej szarości wydobywają się i narastają w intensywności, choć nigdy jaskrawe: czerwień zanikająca w szarości, a za nią znów szarość, i kolejny kolor - błękit kobaltu, wszystko pełne ruchu, pulsacji form i wibracji podstawowych mikro-cegiełek, z których Berdowska zawsze buduje swoje obrazy.
Podobnie w zakresie koloru budowane są reliefy. Konstruowane z małych, ułożonych szachownicowo obok siebie kwadracików, spiętrzanych od góry ku dołowi w taki sposób, że widoczne są ich boczne krawędzie, a każdy relief w całości, oglądany z boku, ma formę stożka. Barwa ulega stopniowym zmianom tylko na powierzchniach tych wypukłych kwadracików podczas gdy ich boczne krawędzie pokryte są jednym kolorem. Subtelność kolorystycznych rozwiązań reliefów Tamary jest wyjątkowa (…).
Są te reliefy i płótna Tamary nie tylko przykuwające uwagę; nie tylko oczarowują barwą i radują oczy. Zapraszają do kontemplacji. Czyta się w nich nostalgiczną zadumę i autentyczne przeżycia, które tak pięknie i z prostotą wyraża autorka: „…jest u mnie potrzeba uzewnętrznienia i nadania formy obrazom, które jawią się w moim umyśle /…/ Towarzyszy mi zawsze poczucie niedoskonałości powstałego obrazu w stosunku do zjawiska, które wywołało potrzebę tworzenia. Twórczość to dążenie do doskonałości, której się nigdy nie osiągnie, do określenia i dotknięcia czegoś, co jest jedynie przeczuwane. Twórczości towarzyszy wieczna tęsknota.”
(źródło: Bożena Kowalska, tekst do wystawy, Galeria Artemis 2015)