złoto próby 18 karatów cechowane, onyks; waga 55 g.
Kielce?, ok. 1840
estymacja: 90 000 - 120 000 zł
złoto próby 18 karatów cechowane (Bethier, 19.(?), Kielce) wys.2,1 cm, szer. 8 cm, głęb. 5,5 cm; waga 55 g.
Kielce?, ok. 1840
Tabakierka, prostopadłościenna z bokami dekorowanymi grawerowanymi, bujnymi liśćmi akantu, z wieczkiem na zawiasie, od spodu gładkim, z wmontowanym
prostokątnym, płaskim onyksem, z nałożonym złotym kartuszem z herbem Strugi; od spodu wprawiony onyks owalny z grawerowanym monogramem wiązanym
LK pod koroną, w narożach stylizowane palmety; spód wtórnie wyłożony aksamitem.
Oferowana tabakierka jest wysokiej klasy wyrobem jubilerskim świadczącym o kunszcie wykonawcy, jego wyczuciu materiału, zmyśle artystycznym i doskonałej technice. Na uwagę zasługuje staranny, pięknie cyzelowany grawerunek oraz umiejętne wykorzystanie czarnego onyksu, który kontrastując ze złotym tłem daje efekt eleganckiej, surowej prostoty. Wszystko wskazuje na to, że tabakierka była własnością Leopolda Kronenberga, o czym świadczy nie tylko monogram LK, ale również herb Strugi, nadany Kronenbergowi wraz z nobilitacją w 1845 roku.
Tabakierka najprawdopodobniej została wykonana przez polskiego jubilera. Jednak wybite cechy, wskazujące na autorstwo Bethiera złotnika z Kielc budzą wątpliwości. Nazwisko Bethier nie jest bowiem wymienione w żadnym wykazie złotników i jubilerów pracujących w Kielcach w XIX wieku. Problematyczna jest również wybita, niespotykana cecha próby dla złota - 19. (faktyczna próba to 18 karatów). Natomiast Aleksander Bethier miał swoją pracownię w Radomiu, a nie będąc członkiem kieleckiego cechu, nie mógł znakować tam swoich wyrobów. Znany jest jednak fakt, że przed otrzymaniem papierów mistrzowskich, w 1840 roku odbył 5-miesięczną praktykę u Petroneli Dresselt, złotniczki kieleckiej wykonując dla niej prace jubilerskie. Być może wykonał w tym czasie opisaną wyżej tabakierkę, o czym może świadczyć wygrawerowany wewnątrz, pod płytką onyksową napis kursywą: „Ręka praca i grawerowanie […]ano / u Bethiera w Kielcach” i u dołu „1840”. Napis z nieznanych powodów został mocno porysowany.
Lit.: Ryszard Bobrow, Złotnicy i jubilerzy prowincji Królestwa Polskiego, Warszawa 217, ss. 69, 71 i 117-118.