Julian FAŁAT (1853-1929)
Lot No.: 104
Na polowaniu, ok. 1900-1915
olej, tektura; 62,5 x 86 cm;
sygn. p. d: JFałat (inicjał wiązany);
estymacja: 200 000 - 240 000 zł
Zobacz pełne informacje
olej, tektura; 62,5 x 86 cm;
sygn. p. d: JFałat (inicjał wiązany);
na odwrocie - próby farb oraz nalepki i pieczątka:
-) uszkodzona, częściowo przysłonięta z nadrukiem: Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych / Plac Małachowskiego 3, tel. 9-51;
-) nalepka wystawowa TZSP (druk, zatarty tekst pisany odręcznie, stempel): No 4109 Autor... Tytuł... Rodzaj dzieła ... / Cena 2200 zł Własność K... / data rok …;
-) nalepka wystawowa TZSP (druk, rękopis, stempel) o treści: 41131 Autor Fałat Julian 41131 / Tytuł Na polowaniu wykonanie ol. / Cena zł 1600. wł. prof. Jan Olszewski Wilcza
61-5 Data 25 MAJ 1937;
-) mała pieczątka z czytelnym fragmentem tekstu: Ze zbiorów (...); oraz nieczytelny napis ołówkiem.
Julian Fałat, przedstawiciel malarstwa Młodej Polski, kształcił się m.in. w Monachium w pracowni Józefa Brandta, odbył wiele podróży artystycznych.
Pracował również jako malarz Wilhelma II - cesarza niemieckiego. Rektor Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, który zaprosił do współpracy najwybitniejszych artystów polskich, m.in. Stanisława Wyspiańskiego, Józefa Mehoffera, Leona Wyczółkowskiego, Jacka Malczewskiego, Teodora
Axentowicza, Ferdynanda Ruszczyca, Jana Stanisławskiego, Józefa Pankiewicza. Fałat ostatecznie osiadł w regionie Śląska Cieszyńskiego, malowniczej miejscowości Bystra.
„W śniegach Fałata jest ta radość, ożywcza siła, ta sama, która w naturze upaja dzieci, a piersi starszych napełnia pogodą i świeżością i czyni z brudnego martwego świata zimy, coś uroczystego i świątecznego. (…) Śnieg na obrazach Fałata zionie radością, bo artysta odczuwa go tak jak dziecko, a we wrażeniu dziecięcem urok śnieżnego cudu przechowany wydziera się później jako wyraz artystyczny. Czyż jest co w przyrodzie bielszego nad śnieg. (…) Pod wrażeniem szeregu takich śnieżnych obrazów, których Fałat namalował wiele, nazwać by go można malarzem śniegu, gdyby jednocześnie nie znało się jego obrazów o bogatych tonacjach zieleni i czerwieni wypowiadających świetnie krasę lata i jesieni”.
[cytat za: Stefan Popowski, Wstęp do katalogu Wystawy jubileuszowej dzieł Juliana Fałata TZSP w Warszawie, 1926].