Lot No.: 209
Pieta Patris
drewno dębowe niepolichromowane, wys. 48 cm.
Śląsk (?), XVII/XVIII w.
Zobacz pełne informacje
drewno dębowe niepolichromowane, wys. 48 cm.
Śląsk (?), XVII/XVIII w.
Późnobarokowa grupa rzeźbiarska prezentuje wywodzący się ze sztuki średniowiecza typ tzw. Pieta Patris - czyli prezentacji ciała martwego Chrystusa przez Boga Ojca, nie zaś, jak to bywało najczęściej w tradycji obrazowej, przez Marię. Przedstawienie ilustruje dogmat o Trójcy Świętej w jednym z późnośredniowiecznych wariantów ikonografii trynitarnej. Starszy z nich - i bardziej rozpowszechniony także w okresie nowożytnym - zwany był Tronem Łaski (Tronus Gratiae) i wyobrażał tronującego Boga Ojca trzymającego przed sobą krzyż z martwym Synem. W młodszym wariancie, zwanym rownież Miłosierdziem Pańskim (Pietas Domini), do którego należy zaliczyć omawianą rzeźbę, pominięto motyw krzyża - Bóg podtrzymuje bezpośrednio ciało Zbawiciela za ramiona. W obu tych odmianach kompozycyjnym łącznikiem między Ojcem i Synem jest Duch Święty pod postacią gołębicy. Jak się wydaje, tego typu trynitarne przedstawienia wynikają z soteriologii św. Pawła, który nazwał Chrystusa zmarłego na krzyżu znakiem przebłagania Ojca przez Syna, a zarazem symbolem przyjęcia przez Ojca ofiary Syna i przez nią pojednania z człowiekiem. Bóg Ojciec przedstawiony jest w pontyfikalnych szatach papieskich: długiej szacie spodniej i okrywającej całą postać ciężkiej kapie spiętej na piersiach, na głowie okolonej brodą spoczywa tiara papieska, w miejscu zapony na piersiach widnieje gołębica Ducha Świętego. Oburącz Bóg Ojciec przytrzymuje - w akcie prezentacji - układające się ukośnie martwe ciało Chrystusa ze zwisłymi bezwładnie rękoma. Ta wykonana z niepolichromowanej dębiny rzeźba mogła stanowić zarówno fragment większej całości (ołtarz, ambona),
jak pozostawać niezależnym obiektem kultu. Sądząc po cechach formalnych dzieło powstało na przełomie XVII i XVIII w. najprawdopodobniej w środowisku śląskim. Takie cechy, jak wyciągnięcie proporcji figur o małych głowach, umiarkowany, dystyngowany ruch, czy równoległe fałdowanie draperii pozwalają ostrożnie sytuować naszą rzeźbę w szeroko rozumianym kręgu wrocławskiej [JS].