akwarela, gwasz na podrysowaniu ołówkiem, karton, 58 x 42 cm;
sygn. l. d.: JÓZEF CHEŁMOŃSKI
Na odwrocie papierowa naklejka z Salonu Sztuki Stanisława Kulikowskiego w Warszawie oraz odręczny napis: 'Zaświadczam niniejszym, że Chełmoński/ podczas swego pobytu w Paryżu robił/ sporo rysunków piórem i ołówkiem, a także/ akwarel dla "Ilustration". Między innemi/ wykonał cykl Kawaleryi francuskiej i/ akwarelka niniejsza do tego cyklu należy,/ jak również ta, z której reprodukcję do -/ łączono. Komentarz ten piszę ze względu/ że ten fragment twórczości Chełmońskiego/ jest mało znany./ Stanisław Kulikowski' (wspomniana reprodukcja nie zachowała się)
Bibliografia:
J. Wegner, Józef Chełmoński w świetle korespondencji [w:] Źródła do dziejów sztuki polskiej, t. VI, Wrocław 1953, s. 59;
J. Wiercińska, Katalog prac wystawionych w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie w latach 1860 - 1914, Wrocław 1969, s. 49; Józef Chełmoński. 1849 - 1914. [Katalog wystawy monograficznej], t. I, opr. T. Matuszczak, Muzeum Narodowe w Poznaniu, Poznań 1987, s. 47-48;
T. A. Pruszak, Szaser francuski Józefa Chełmońskiego [w:] Gazeta Antykwaryczna, 2003, s. 28 - 29;
Józef Chełmoński w 1875 roku wyjechał do Paryża. Powodem był negatywny stosunek krytyki w kraju wobec prezentowanych przez niego prac i realistycznego sposobu malowania. W stolicy Francji szybko zdobył popularność oraz uznanie tamtejszych krytyków oraz publiczności podziwiającej wystawiane przez niego „egzotyczne” prace przedstawiające życie polskiej wsi, końskie zaprzęgi (popularne „Trójki” i „Czwórki”), czy piękno stepowych krajobrazów. Popularność ta zapewniła mu dość duże bogactwo, jego obrazy chętnie kupowali kolekcjonerzy zarówno z Europy jak i Stanów Zjednoczonych. Także stały kontrakt podpisany ze znanym paryskim marszandem A. Goupilem przyniósł młodemu artyście rozgłos i finansowy sukces.
Jednak od 1881 roku Chełmoński sprzedawał coraz mniej swoich prac olejnych, co głównie było spowodowane tzw. Ustawą Billa McKinleya, która wprowadziła wysokie cło na obrazy sprowadzane z Europy do Stanów Zjednoczonych. Pomimo tego, iż nadal wystawiał swoje prace, a także otrzymywał różne nagrody zaczęła mu doskwierać bieda. W tym czasie podjął współprace między innymi z tygodnikiem Le Monde Illustré oraz z Figaro. Był to sposób na przezwyciężenie problemów finansowych i w pewnym momencie był to dla artysty główny sposób zarabiania. Były to głównie prace o tematyce batalistycznej i militarnej. Chełmoński tworzył akwarele, na podstawie których przygotowywane były drzeworyty przez rytowników reprodukcyjnych. Jego akwarele były na bardzo wysokim poziomie, chwalone przez współczesnych mu krytyków.
Oferowana praca pochodzi z roku ok. 1886, kiedy to twórczość ilustratorska Chełmońskiego nasiliła się. Przedstawia młodego mężczyznę w mundurze szasera armii francuskiej – hełmie, granatowej kurtce, czerwonych spodniach – na jasnobrązowym koniu. Jeździec patrzy w stronę widza. Tło neutralne, lekko oddane w jasno kremowej tonacji.
Jest to typowe przedstawienie ilustracyjne będące studium umundurowania szasera, czyli konnego strzelca. Zwraca uwagę wspaniale ukazana sylwetka konia, będące wynikiem dogłębnych studiów oraz doświadczenia w tej tematyce. Wskazuje na niewątpliwy talent malarski oraz wprawną rękę artysty.
Dzieło to należy uznać za unikatowe ponieważ prace Chełmońskiego o tematyce batalistycznej pojawiają się na polskim rynku antykwarycznym niezmiernie rzadko.