olej, płótno; 59 x 82,5 cm;
sygn. l. d.: W. Ślewiński;
na odwrocie dwie nalepki wystawowe:
z TPSP we Lwowie, z tytułem: Widok morski i nr 518;
oraz TPSP w Krakowie z tytułem: Pejzaż morski z Bretanii.
Wzburzone lub spokojne. Delikatnie omywające skały lub pochłaniające je z wielką siłą. Morze – jeden z żywiołów, który był inspiracją dla artystów na przestrzeni dziejów. Wystarczy wymienić jednego z najwybitniejszych rosyjskich malarzy Iwana Konstantinowicza Ajwazowskiego, który w 2 połowie XIX w. tworzył marynistyczne kompozycje. Ajwazowski mieszkał na Krymie w nadmorskiej miejscowości Teodozja. Na początku XX w. inny, równie wybitny twórca osiedlił się również w nadmorskiej wiosce rybackiej Doëlan w Bretanii. Był nim Władysław Ślewiński, wybitny postimpresjonista związany ze środowiskiem z Pont Aven – ośrodkiem artystycznym we Francji, któremu przewodził Paul Gauguin. W przypadku Władysława Ślewinskiego wybór nadmorskich miejscowości znajdujących się na terenie Bretanii był ściśle związany z fascynacją, jaką było dla niego właśnie morze, chęć posiadania go niemal na własność, możliwość obserwowania i uwieczniania go na swoich płótnach w każdym możliwym jego stanie, wzburzenia czy spokoju.
Ze względu na związek ze środowiskiem artystycznym, któremu przewodził Paul Gauguin, twórczość Ślewińskiego ma silny związek z syntetyzmem, którego orędownikiem był francuski malarz. Syntetyzm ten został wyrażony w sposobie malowania polegającym na plamach barwnych obwiedzionych charakterystycznym konturem – nazywany jest też
estetyką cloisonizmu. W oferowanym płótnie artysty widać jeszcze charakterystyczną lecz już lekko rozmytą linię okalającą brunatne skały, o które rozbijają się morskie fale.
Obraz Władysława Ślewińskiego pod tytułem Pejzaż morski z Bretanii na odwrocie, na krośnie malarskim, posiada dwie nalepki z wystaw sugerujące czas powstania kompozycji. Jedna pochodzi z wystawy zorganizowanej przez Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych we Lwowie, a druga z Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie. Wiadomo, że Władysław Ślewiński był aktywnym członkiem polskiego środowiska artystycznego, dlatego jego obrazy były prezentowane m.in. we Lwowie w latach 1911-1913, a w Krakowie w 1913 i 1914 roku. Dzięki zachowanym informacjom można domniemywać, że oferowane płótno pochodzi z ok. 1912 roku, zatem z czasu kiedy artysta mieszkał już w Doëlan i regularnie wychodził „w plener”, by studiować żywioły wody i powietrza, które w ciszy i spokoju lub gwałtowności i natarczywości, wypełniają jego płótna.
Warto również zwrócić uwagę na dwa obrazy Władysława Ślewińskiego, znajdujące się w zbiorach Muzeów Narodowych w Warszawie i Krakowie. Szczególnie zaś na płótna pochodzące z 1904 roku pod tytułem „Morze” (MNW) oraz „Morze w Bretanii” (MNK). Wydaje się, że oferowane na aukcji płótno mistrza jest kolejnym krokiem w studiach nad żywiołem, gdyż ulubiony temat artysty przestał być groźnym objawem natury, a sprawia wrażenie spokojnego, znanego i wciąż podziwianego pejzażu „wewnętrznej ciszy”.